Precyzyjne określanie wartości szkód górniczych nie zawsze konieczne

 

Zwracając się do kopalni z żądaniem naprawienia wyrządzonej nam szkody pochodzenia górniczego musimy wpierw wstąpić na ścieżkę postępowania ugodowego przewidzianego przez prawo w art. 151 ust. 1 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. - Prawo geologiczne i górnicze (PGiG). Przewidziany przez prawo obowiązek podjęcia próby polubownego rozwiązania zaistniałego sporu ma służyć pojednaniu stron bez konieczności angażowania ich w długotrwałe postępowanie sądowe. Jeżeli przedsiębiorca górniczy odmówi zawarcia ugody lub od momentu zgłoszenia przedsiębiorcy szkody i wezwania do zawarcia ugody upłynie 30 dni (chyba że wyznaczyliśmy w zgłoszeniu dłuższy termin), w myśl prawa postępowanie ugodowe uznaje się za wyczerpane.
Istnieje szansa, iż w toku postępowania na podstawie opinii wydanej przez biegłego druga strona sporu podważy przedstawioną przez poszkodowanego wycenę szkód. Czy z tego tytułu mogą grozić nam jakieś negatywne konsekwencje prawne czy finansowe? Jak wskazuje orzeczenie Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 31 marca 2015 roku (sygn. akt II Cgg 23/13) w rzeczywistości wysokość odszkodowania ustalana jest przez sąd właśnie w trakcie postępowania w oparciu o opinię biegłego z zakresu budownictwa i szkód górniczych. W przytoczonym orzeczeniu w sprawie, w której powód domagał się od pozwanego przedsiębiorcy odszkodowania za szkody wywołane ruchem zakładu górniczego sumy 650 tys. złotych, sąd ostatecznie ustalił wysokość odszkodowania na kwotę 280 tys. zł, oczywiście wspierając się w tym opinią biegłego.

Choć różnica pomiędzy pierwszą wstępną wyceną ujętą w treści początkowego pozwu a finalną wartością przedmiotu sporu ustaloną przez sąd jest znaczna, ostatecznie dla powoda nie wiązało się to z żadnymi negatywnymi skutkami prawnymi, ani też finansowymi. W powyższej sprawie powód został dodatkowo zwolniony z konieczności poniesienia kosztów postępowania sądowego, warto jednak pamiętać, iż różne sądy w podobnych sprawach mogą przyjmować różne stanowiska co do podziału między strony określonych opłat sądowych, w myśl art. 100 KPC.

Czy to oznacza, iż tak naprawdę kwota wskazana w pozwie nie ma większego znaczenia dla przebiegu postępowania? Nie. Oczywistym jest, iż gruntowne i rzetelne przygotowanie do prowadzenia sporu z dużo większym podmiotem jakim jest przedsiębiorca górniczy (pot. kopalnia) to podstawa. Szczegółowe rozpoznanie i wycena szkód górniczych jeszcze przed wstąpieniem na drogę sądową pozwoli skuteczniej uzasadniać nasze żądania i odpierać ewentualne zarzuty strony przeciwnej. Nasze żądanie powinno mieć jak najbardziej racjonalny charakter zatem skorzystanie z pomocy specjalistów i wsparcie się ich fachową wiedzą w danej dziedzinie przed złożeniem pozwu, jak i w trakcie postępowania jest wskazane, choć oczywiście decyzja w tej kwestii leży zawsze po stronie poszkodowanego / poszkodowanej.


ikona specjalizacja

Wysoka specjalizacja
w dochodzeniu szkód



Pełna reprezentacja
​poszkodowanego



Udokumentowanie
szkody



Odciążenie
od prowadzenia sprawy



Wynagrodzenie
tylko od sukcesu