Poszkodowani powinni pilnować tego, co im się należy
- Szczegóły
W przypadku braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które ktoś poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.
Jak wynika z art. 361 § 1 i 2 kodeksu cywilnego: „Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła”.
Uregulowanie to stanowi określenie sposobu naprawienia szkody, który to jednak niezwykle często jest pomijany i nieuwzględniany przez towarzystwa ubezpieczeniowe, co prowadzi do zaniżania wysokości przyznawanych odszkodowań należnych osobom poszkodowanym i uprawnionym.
Sposoby na niskie wypłaty
Najczęstszymi metodami zaniżania odszkodowań przez ubezpieczycieli jest przyjmowanie w kosztorysach naprawczych:
tzw. zamienników, zamiast oryginalnych części;
stosowanie „urealnienia” części;
zaniżanie stawki roboczogodziny, w szczególności przy pracach blacharskich, jak i lakierniczych;
nieuznawanie pełnego zakresu uszkodzeń;
stosowanie amortyzacji.
Takie postępowanie towarzystw ubezpieczeniowych pozostaje w sprzeczności nie tylko z art. 361 k.c., ale także z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego z 16 grudnia 2014 roku w przedmiocie likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych. Oczywiście wskazać należy, iż wytyczne nie mają charakteru prawnego bezwzględnie wiążącego w trakcie prowadzenia postępowania likwidacyjnego, gdyż zgodnie ze słownikowym znaczeniem są to swoistego rodzaju wskazówki co do sposobu postępowania, jednak powinny być brane pod uwagę przez towarzystwa ubezpieczeniowe.
Dla osób poszkodowanych najważniejsze treści wskazane są w wytycznych numer:
- 16 – Zakład ubezpieczeń powinien ustalić świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów, w wysokości uwzględniającej celowe i ekonomicznej uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli zakład ubezpieczeń wykaże, że dokonana naprawa doprowadziła do wzrostu wartości pojazdu, w stosunku do jego wartości sprzed zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego objętego umową, może on pomniejszyć wartość świadczenia o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (rozwijając wytyczną, podkreślić należy, iż zakład ubezpieczeń winien przyjmować wartości części nowej do wymiany, a także zakład nie powinien stosować amortyzacji (tj. pomniejszenia wartości części zamiennej będącej składnikiem świadczenia z tytułu umowy w związku ze szkodą w pojeździe, wynikającej z różnicy między wartością części nowej użytej do naprawy pojazdu, a wartością wynikającą ze stopnia zużycia eksploatacyjnego części zniszczonej wskutek wypadku);
- 17 – Zakład ubezpieczeń ustalając wysokość świadczenia z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów, powinien uwzględniać wartość części zakwalifikowanych do wymiany, która zapewnia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę;
- 18 – Świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów ustalone metodą kosztorysową powinno być ustalone w oparciu o wartość dostępnych części ( co oznacza, że zakład ubezpieczeń powinien poinformować uprawnionego o tym, jakie części uwzględniono przy ustalaniu wysokości świadczenia, kto jest producentem części, jaki jest okres gwarancji, a także pochodzenie takowych części).
Prawa ubezpieczonego
Poszkodowani ze względu na brak prawnej i praktycznej wiedzy często zgadzają się z kwotą świadczenia pieniężnego przyznanego im przez ubezpieczyciela w ramach postępowania likwidacyjnego, którego wysokość jest zaniżana. Ugruntowane, szerokie orzecznictwo (sądów wszystkich szczebli) oraz poglądy literatury w zakresie omawianej tematyki, potwierdzają nieprawidłowe postępowanie zakładów ubezpieczeniowych w sposób opisany powyżej, dlatego osoby poszkodowane
i uprawnione do świadczeń z umowy OC nie powinny zgadzać się na wypłatę zaniżonych odszkodowań,
lecz powinny walczyć o naprawienie szkody w pełnej wysokości.
Trzeba mieć świadomość mechanizmów działania towarzystw ubezpieczeniowych i osoby poszkodowane powinny dochodzić swoich słusznych prawa i nie zgadzać się na niewielkie wypłaty niejednokrotnie proponowane przez zakłady ubezpieczeń.
Komentarz autora
Zakłady ubezpieczeń w treści swojej decyzji mają obowiązek prawny zawierać pouczenie o możliwości wystąpienia na drogę postępowania sądowego, co też czynią, jednak najczęściej nie przytaczają wprost treści przepisu art. 9 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, zgodnie z treścią którego: „Powództwo o roszczenia wynikające z umów ubezpieczenia można wytoczyć albo według przepisów o właściwości ogólnej (siedziba zakładu ubezpieczeń) albo przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania lub siedziby ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia”. Powołany przepis umożliwia prowadzenie postępowania sądowego w sądzie właściwym dla miejsca zamieszkania osoby poszkodowanej lub uprawnionej z umowy ubezpieczenia, co jest rozwiązaniem zastosowanym przez ustawodawcę dogodnym dla tych osób, gdyż nie ma konieczności prowadzenia postępowania w sądzie właściwym dla siedziby zakładu ubezpieczeń, która najczęściej jest w znacznej odległości od miejsca zamieszkania bądź siedziby osoby poszkodowanej lub uprawnionej.
— Łukasz Robaszkiewicz
Radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Prządka Robaszkiewicz.
(artykuł opublikowany także w dzienniku „Rzeczpospolita” w dniu 18/01/2017 r.)